Zima prawie za nami, więc zaczynamy coraz tęskniej wypatrywać wiosny. Ten czas oczekiwania możemy jeszcze uprzyjemnić sobie otaczając się charakterystycznymi dla tego zimowego okresu roślinami.
Jedną z nich z pewnością stanowi dobrze nam znany, wiecznie zielony ostrokrzew. Jego najbardziej popularna odmiana to ostrokrzew kolczasty (Ilex aquifolium), który oprócz głębokiej zieleni liści cieszy nasze oko podobnymi do jagody owocami. Kształt blaszki liścia w zależności od rodzaju może być całobrzegi, piłkowany lub kolczasto-ząbkowany. Kwiaty natomiast są rozdzielnopłciowe, dwupiennie rozmieszczone i raczej drobne. Możemy je podziwiać zebrane w baldachy bądź pojedyncze w kątach liści.
Na świecie istnieje ok. 400 gatunków tej rośliny. Występuje ona pod wieloma postaciami począwszy od niskich krzewów po kilkunastometrowe drzewa. Na przedstawicieli tej rodziny możemy się natknąć na niemal każdym kontynencie. Wyjątek stanowi Australia.
W dawnych czasach ostrokrzew był rośliną często sadzoną w domach, przypisywano mu bowiem właściwości chroniące ich mieszkańców przed wpływem złych duchów oraz czarownic. Uznawany był także za symbol płodności z racji swoich wiecznie zielonych liści. Pogańskie wierzenia zostały wchłonięte przez chrześcijaństwo i dziś ostro zakończone liście ostrokrzewu symbolizują koronę cierniową. Wiara w jego magiczną wyjątkowość została wykorzystana także w czasach nam współczesnych. Harry Potter , bohater książek Joanne Rowling, posiadał różdżkę z drzewa, która została wykonana właśnie z ostrokrzewu. Roślina ta przysługiwała się jednak naszym przodkom także jako środek wykorzystywany w ówczesnej medycynie naturalnej. Jej liście, owoce - kwiaty czy kora służyły do wytwarzania mikstur stosowanych przy zwalczaniu kataru czy stanów gorączkowych.